Na tą sesję część wyposażenia swojego studia przeniosłam do domu Asi. Podczas sesji dała mi dotknąć swojego brzucha. A Ania wypchnięła się tak, żebym mogła ją poczuć. Ależ to fajne uczucie!
Miłego oglądania.



Jeśli jesteś zainteresowany sesją u mnie wejdź tu > Klik